O ewolucji testowania w Polsce i nadchodzącej rewolucji AI | Gość: Lucjan Stapp
👴 Mistrz Testowania Lucjan Stap: Przyszłość IT, AI, i dlaczego nie wolno zastygać w lawie!
Rozmowa na łamach Testing Station z Lucjanem Stapem – nestorem polskiego testowania, wieloletnim wykładowcą Politechniki Warszawskiej i aktywnym członkiem międzynarodowych grup roboczych ISTQB – to prawdziwa lekcja historii i wizja przyszłości branży IT. Choć sam już nie pracuje jako etatowy tester, jego działalność wciąż ma ogromny wpływ na kształtowanie się zawodu.
🚀 Ciągły Rozwój: Klucz do Przetrwania w IT
Jednym z najważniejszych przesłań Lucjana Stapa jest konieczność ciągłego rozwoju. To, co potrafimy dziś, jutro może być już nieaktualne. On sam intensywnie zgłębia wiedzę na temat Quantum Computing – technologii, która ma szansę zdefiniować kolejne dekady.
🗓️ Początki Testowania: Problem Roku 2000 i Taśmy Papierowe
Wspomnienia Lucjana sięgają czasów, gdy branża IT w Polsce dopiero raczkowała. Jego pierwsze spotkanie z testowaniem w 1999 roku było związane z infami o Problemie Roku 2000 (Y2K). W bazach danych przewidziano tylko 6 znaków na datę, co wymagało przebudowy systemów ubezpieczeniowych i intensywnego testowania.
"Problem roku 2000 polegał na tym, że w bazach danych na datę było przewidzianych sześć znaków, a nie osiem."
Wspomina także czasy studiów (lata 60. i 70.), gdy programowano w języku Algol 60, a programy pisało się na taśmach papierowych (jeszcze przed erą kart perforowanych!) – a jedyny komputer stał w Pałacu Kultury i Nauki.
🤖 AI w Testowaniu: Pomoże, ale nie Zastąpi
W kontekście rewolucji AI, Lucjan jest optymistą, ale i realistą. Zdecydowanie uważa, że rola testera nie zniknie za 20 lat.
Widzi dwie ścieżki rozwoju AI:
- Ścieżka porażki: Gdy AI będzie pisać kod, pisać do niego testy (które przejdą!) i same je wykonywać – to doprowadzi do "okropnego chłamu".
- Ścieżka wsparcia: Gdy AI będzie wspomagać i przyspieszać pracę, automatyzując testy trywialne.
Podaje przykład testowania progów podatkowych (jak w PIT), gdzie wartości brzegowe i zaokrąglenia mogą być pułapką dla AI, która nie radzi sobie dobrze z subtelnościami logiki biznesowej i matematyki na wysokim poziomie.
🌍 ISTQB i Międzynarodowe Standardy
Lucjan Stap jest ściśle związany z ISTQB (International Software Testing Qualifications Board). Angażuje się w grupy robocze, które tworzą i poprawiają materiały edukacyjne i egzaminacyjne (Foundation, Test Manager). Ta działalność pozwala mu być blisko branży i obserwować różnice kulturowe, np. w Japonii, gdzie hierarchia i kultura pracy utrudniają implementację zwinnych metodyk, jak Agile.
W Polsce ISTQB zaczęło funkcjonować koło 2004 roku. Mówiąc o polskim nazewnictwie, wspomina o kontrowersyjnych tłumaczeniach, jak "jarzmo testowe" (chamskie tłumaczenie z angielskiego "harness"). Mimo to uważa, że polska kadra testerska jest bardzo dobra.
📊 Różnice i Stałe Elementy w Branży
Co się nie zmieniło od lat 90.?
- Poczucie top managementu, że testowanie to "wyrzucone pieniądze". Ciągle trudno jest przekonać zarządy o wartości dodanej i zwrocie z inwestycji (ROI) w jakość.
- Testy eksploracyjne – chociaż kiedyś były bardziej ad-hoc, to ich istota pozostaje ta sama.
Co się najbardziej zmieniło?
- Przejście z podejścia ad-hoc na bardziej procesowe (choć procesy mają swoje plusy i minusy).
- Ogromny rozwój testów regresji.
🔑 Kluczowe Elementy (Podsumowanie)
- Jarzmo testowe: Kontrowersyjne polskie tłumaczenie angielskiego terminu "harness" (element uprzęży), oznaczającego ograniczające drivery i zaślepki (stubs and drivers) w testowaniu modułowym.
- Problem Roku 2000 (Y2K): Poważny problem w IT wynikający z przewidzenia tylko sześciu znaków na datę w bazach danych.
- AI w testowaniu: Będzie wspierać i automatyzować trywialne zadania, ale brakuje mu zdolności do radzenia sobie ze złożonymi problemami logiki biznesowej, dlatego rola testera jest bezpieczna.
- Filozofia Testera: "Pamiętaj o tym, że to co umiesz dzisiaj, jutro nic nie będzie. (...) musisz się rozwijać."
- Kondycja Certyfikatów: Popularność egzaminu Foundation (dla juniorów) spada na całym świecie, gdyż firmy w tej chwili poszukują głównie bardziej doświadczonych specjalistów.